niedziela, 30 stycznia 2011

sesja....

Mam nadzieje, że już sesja za mną. Teraz tylko czekamy namiętnie na wyniki :)
Przedstawiam Wam fotki moich piesków jak jeszcze były malutkie oraz gościnnie Lexi (maltańczyk).
Na końcu zdjęcia z lata na ogrzanie ;p

















3 komentarze:

  1. słodkie pieski :p i tak jesteś wredna ja marznę w dwóch bluzach a ty mi tu przyypominasz jak kiedyś było ciepło :P

    OdpowiedzUsuń
  2. słodkie psiaki:)
    a nazwa Twojego bloga świetnie wygląda na górnym pasku z tą notką "taka mała wredna:sesja"- idealne określenie:D

    OdpowiedzUsuń