day 3... zakupy sh

Dziś, gdy wróciłam z pracy postanowiłam zrobić sałatkę. Skład m.in. kurczak, kasza jaglana, papryka, pomidor... wygląda może niezbyt ale nawet smaczna...

Kupiłam dzis w sh jakąś taką pelerynę, nie wiem jak to nazwać ;P
a buciki z tamtego roku gumowe różowe i niebieskie w ogóle jeszcze w nich nie chodziłam...

i kfiatek ... ;p

day 2

Wtorek-dzień 2gi ;P

Stylizacja do pracy. Dziś wyglądałam tak...

A to jedzonko, które zrobiłam dziś popołudniu. Wiem, wiem. Wieczorem czekają na mnie brzuszki, przysiady, nożyce, hula hop  itp ;P

wyciecka rowerowa

Już zostało mało dni do "naszych wakacji". Postanowiłam chociaż w małym stopniu wziąć się za siebie. Poniedziałek:
Przejażdżka rowerowa. Szkoda, że samotna, ale w sumie trzeba pobyć czasem samemu. Sorry Misiek:* ;p
Kilka fotek....

saturday/sunday

Sobota minęła spokojnie, kilka fotek....

A w niedziele zakupy przed wyjazdem na wakacje :)

wyniki.......

5 egz. na 8 mam zaliczone. czekam na wyniki z 2óch. a trzeci będę jeszcze pisać, bo przez głupiego kolesia (który miał pisac w 2giej turze) wykładowca anulował egzamin, gdyż kolo zabrał sobie test przy rozdawaniu studentom i uciekł. A wykładowca go zauważył. Pogoda rano w niedziele była straszna jak widac na załączonym obrazku. Tak wyglądał mój pokój przez ok. 2-3 tygodnie :)w sobotę zjadłam jedynie to co widać na foto ;p Stylizacja z popołudniowej niedzieli.

3majcie kciuki ;(

Dziś mam 3 egz pod rząd, jutro jeszcze jeden :(, bOję się ;/

today...

bez komentarza ;p