Tydzień i weekend minął dość intensywnie. Uczę się do sesji. W sobotę i niedzielę miała egzaminy. I raczej bede miała zaliczone. Ale niestety to nie koniec. W sobotę powiedziałam TAK!Zdjęcia mówią za siebie.... Dostałam pierścionek z białego złota. A wczoraj (pon.) moja kotka "Maciek" urodziła piękne malutkie 4 kotki, w tym 3 czarne i jeden szary ;) Płeć jeszcze nie znana :P tę sukieneczkę nałożyłam tylko do zdjęć dziś ;P
Gratuluję ! :)
OdpowiedzUsuńTyle szczęścia na jeden raz :)
Pozdrawiam i zapraszam!:)
gratuluje i pierścionka i kotków :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :D
OdpowiedzUsuńto rasowe koty?
OdpowiedzUsuńraczej nie rasowe, kotka przyszła w listopadzie za bratem z imprezy w mieście. Jest zadbana, lśniąca sierść. A ojciec nie jest mi znany niestety ;p
OdpowiedzUsuńgratuluję zaręczyn!
OdpowiedzUsuńa kotkę wysterylizuj, proszę, po co niepotrzebnie rozmnażać nierasowe zwierzęta, skoro schroniska są nimi przeładowane...
spokojnie juz mam komu oddać kociaki
OdpowiedzUsuńco nie zmienia faktu, ze sterylka to mus
OdpowiedzUsuńtak też będzie. Chciałam, żeby przynajmniej raz urodziła.
OdpowiedzUsuńdlaczego chcialas zeby raz urodzila?to kompletna głupota
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńweterynarz powiedziała, że moze zrobic wczesną aborcje(dla mnie to był szok), to miałam to zrobic??? chyba nic się nie stanie kotce, jeśli urodzi przynjamniej raz w swoim zyciu,a później juz wysterylizuje się ją żeby już więcej nie miała. Tym bardziej, że mam komu oddać kotki i to w dobre ręce.
OdpowiedzUsuń